Witam w ten wiosenny,śnieżny wieczór...jak dziwnie to brzmi...wiosna i śnieg.
Trzeba ulepić zająca Wielkanocnego ze śniegu:)))
Jak przygotowania do świąt? U mnie wszystko w biegu...nie mam na nic czasu.Wczoraj upiekłam 6blach ciasta,dziś też....spokojnie..nie dla mnie tyle:P
W ostatnich dniach coś tam robiłam:)
Kolejne jajeczka w skorupce i kurczaczki,a także w końcu zmobilizowałam się do uszycia materiału do koszyczka na drobiazgi:)
Myślę,że fajnie się komponuje z brązowym koszyczkiem;)
Jutro również ciężki dzień;)
Wesołych Świąt życzę wszystkim
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz